Na lekcji wychowawczej próbowaliśmy zrozumieć starość z perspektywy przemijania, a także poznać problematykę stygmatyzacji osób starszych.
Po dłuższej rozmowie oraz przeczytaniu listów pani Michaliny, pani Jagody oraz pana Stefana uświadomiliśmy sobie, że etap starości w naszym życiu to moment refleksji … Na tym etapie powinniśmy potrafić spoglądać wstecz na swoje życie z godnością, satysfakcją i poczuciem osobistego spełnienia. Rozdział starości w naszej egzystencji kojarzony powinien być z mądrością, ogromnym doświadczeniem, które zdobywamy w ciągu naszego istnienia. Jednakże bardzo ważne jest ,aby na tym etapie otaczali nas ludzie. Dzięki czemu osoby starsze będą czuły się nadal potrzebne.
W odpowiedziach na pytania odnoszące się do wizji starości uczniowie pisali:
Gdy będę stary to będę ........wiecznie młody, miała swój dom z ogrodem i będę patrzeć na swoje wnuki i męża jak wspólnie się bawią
Gdy będę stary, to pamiętać będę, że ........to co przeżyłam dotychczas pozwoliło mi zdobyć doświadczenie
Nigdy w staroście nie będę.. .narzekać, karmić na siłę swoich wnucząt
Najbardziej boję się starości... samotności i chorób
Najfajniejsze w starości będzie ... odpoczywanie, czas na przeczytanie ulubionych książek